Kolejne zmiany w procedurze karnej

W poprzednim artykule [klik] pisałam o planowanych zmianach w przepisach kodeksu karnego oraz kodeksu wykroczeń. Tarcza 4.0. została podpisana przez Prezydenta, w najbliższym czasie wejdą zatem w życie zmiany w przepisach. Dzisiaj omówię zmiany w procedurze karnej, które wprowadzi Tarcza 4.0.

Posiedzenia aresztowe

Nowa ustawa przewiduje rozszerzenie możliwości zdalnego przeprowadzania niektórych czynności postępowania karnego. Wśród nich znajdują się między innymi czynności z zakresu przesłuchania świadków, posiedzeń aresztowych czy też zdalnego uczestnictwa podejrzanego w rozprawie.

Największe kontrowersje zdecydowanie wzbudza wizja zdalnych posiedzeń aresztowych.

Obecnie, zgodnie z art. 248 k.p.k., zatrzymanego należy zwolnić, jeżeli w ciągu 24 godzin od przekazania go do dyspozycji sądu nie doręczono mu postanowienia o zastosowaniu wobec niego tymczasowego aresztowania.

Nowe przepisy uwzględniają formułę zdalnych posiedzeń, dlatego proponuje się dodanie zastrzeżenia, że zatrzymanego można zwolnić, jeżeli w ciągu 24 godzin od przekazania go do dyspozycji sądu nie ogłoszono mu tego postanowienia na posiedzeniu przeprowadzonym zdalnie.

Decyzja co do jego przeprowadzenia w takiej formie będzie uzależniona m.in. od oceny, czy ten sposób przeprowadzenia czynności pozwoli na zapewnienie zatrzymanemu pełnego prawa do obrony. Obrońca, co do zasady, ma znajdować się w tym samym miejscu co zatrzymany. Natomiast w pewnych okoliczność może on zostać zobowiązany przez sąd do stawiennictwa w sądzie. Co wtedy?

Telefon obrońcy do oskarżonego

W przypadku posiedzeń przeprowadzanych zdalnie, obrońca bierze udział w posiedzeniu w miejscu przebywania oskarżonego, chyba że obrońca stawi się w tym celu w sądzie lub sąd zobowiąże go do udziału w posiedzeniu w budynku sądu.

W wypadku gdy obrońca bierze udział w posiedzeniu przebywając w innym miejscu niż oskarżony, sąd na wniosek oskarżonego lub obrońcy będzie mógł zarządzić przerwę na czas oznaczony i zezwolić na telefoniczny kontakt obrońcy z oskarżonym, chyba że:

  • uwzględnienie wniosku może zakłócić prawidłowy przebieg posiedzenia

lub

  • stwarza ryzyko nierozstrzygnięcia wniosku w przedmiocie zastosowania tymczasowego aresztowania przed upływem dopuszczalnego czasu zatrzymania oskarżonego.

Regulację tę negatywnie oceniło środowisko adwokackie wskazując, że może ona prowadzić do ograniczenia prawa do obrony.

Prowadzenie posiedzenia w ten sposób uniemożliwia swobodne porozumiewanie się obrońcy ze swoim klientem, również w kontekście dowodów. Wprowadzona w Tarczy 4.0 rozmowa telefoniczna nie gwarantuje zachowania poufności. Ponadto wyrażenie zgody na kontakt obrońcy z oskarżonym uzależnione jest od decyzji sądu.

Zdalne czynności postępowania

W drodze ostatniej nowelizacji umożliwiono przesłuchiwanie świadka przy użyciu urządzeń technicznych umożliwiających przeprowadzenie tej czynności na odległość, jeżeli w postępowaniu przed sądem w czynności w miejscu przebywania świadka bierze udział referendarz sądowy, asystent sędziego lub urzędnik zatrudniony w sądzie, w którego okręgu świadek przebywa.

Zgodnie z nowymi przepisami, zamiast osób wskazanych w tym przepisie, czyli referendarza sądowego, asystenta sędziego lub urzędnika zatrudnionego w sądzie, w którego okręgu świadek przebywa, może być obecny:

  • funkcjonariusz Służby Więziennej – jeżeli świadek przebywa w zakładzie karnym lub areszcie śledczym;
  • urzędnik konsularny – jeżeli świadek będący obywatelem polskim przebywa za granicą.

Takie rozwiązanie z pewnością usprawni przeprowadzane w tym trybie przesłuchania, niemniej co do jego słuszności można mieć spore zastrzeżenia.

Zdalne ogłaszanie

Kolejna zmiana dotyczy sposobu ogłaszania orzeczeń. W przypadku zdalnych posiedzeń, jeżeli bierze w nim udział strona lub jego pełnomocnik/obrońca oraz zostaje w trakcie posiedzenia wydane postanowienie lub zarządzenie, to taką osobę uznaje się za „obecną przy ogłoszeniu” postanowienia albo zarządzenia. Od tej chwili biegnie między innymi czas na wniesienie ewentualnego zażalenia.

Rozszerzony zakaz zbliżania się

Zgodnie z obowiązującym od 31 marca 2020 r. przepisem art. 276a k.p.k., tytułem środka zapobiegawczego można orzec wobec oskarżonego o przestępstwo popełnione w stosunku do członka personelu medycznego, w związku z wykonywaniem przez niego czynności opieki medycznej lub osoby przybranej personelowi medycznemu do pomocy w związku z wykonywaniem tych czynności:

  • zakaz zbliżania się do pokrzywdzonego na wskazaną odległość,
  • zakaz kontaktów,

lub

  • zakaz publikacji, w tym za pośrednictwem systemów informatycznych lub sieci telekomunikacyjnych treści godzących w prawnie chronione dobra pokrzywdzonego.

Nowelizacja zakłada rozszerzenie stosowania opisanego środka zapobiegawczego wobec oskarżonego o przestępstwo uporczywego nękania (art. 190a k.k.), jeżeli zostało ono popełnione z powodu wykonywanego przez pokrzywdzonego zawodu.

Również to rozwiązanie jest krytykowane, ponieważ tak szeroko stosowany zakaz publikacji może naruszyć prawo swobody wypowiedzi.

Nadużycie prawa procesowego – nowy hamulec w procesie cywilnym

Przeciwdziałanie nadużyciom uczestników postępowania – to główne założenie wprowadzonego do Kodeksu Postępowania Cywilnego rozwiązania mającego zahamować ich działania opóźniające  wydanie rozstrzygnięcia w sprawie.

Zgodnie nowym założeniem, obowiązującym od 7 listopada 2019 r., z uprawnienia przewidzianego w przepisach postępowania stronom i uczestnikom postępowania nie będzie wolno czynić użytku niezgodnego z celem, dla którego je ustanowiono (art. 41 KPC).

Przepis opiera się na klauzuli generalnej. Co za tym idzie, nie mówi wprost, jakie zachowania stron uważane będą za niezasługujące na ochronę prawną, i jakie konsekwencje prawne pociągną za sobą.

Co zostanie uznane za nadużycie?

Jakkolwiek sam przepis nie wymienia przypadków, w których ma znaleźć zastosowanie, uzasadnienie do projektu ustawy wskazuje zwłaszcza na:

  • wnoszenie jako pozwu pisma niezawierającego żądania rozpoznania sprawy sądowej,
  • wniesienie pozwu oczywiście bezzasadnego,
  • wnoszenie szeregu wniosków o wyłączenie sędziego,
  • wnoszenie szeregu zażaleń́ w tym samym lub zbliżonym przedmiocie,
  • wnoszenie szeregu wniosków o sprostowanie, uzupełnienie lub wykładnię wyroku.

Co prawda ww. sytuacje dotyczą uprawnień, gwarantowanych uczestnikom postępowania przepisami KPC. Jednak, jak wynika z doświadczenia sądów, uprawnienia te, w praktyce nadużywane, nie zmierzają̨ do osiągniecia celu, dla którego poszczególne instytucje procesowe zostały przewidziane. Co więcej, stosowane nagminnie, naruszają prawo pozostałych uczestników do rozstrzygnięcia sprawy w rozsądnym czasie, godzą w prawo do rzetelnego procesu, a w globalnym ujęciu utrudniają powszechne prawo do sprawnego działania wymiaru sprawiedliwości.

Na czym polegać będą sankcje za nadużycie?

Wprowadzony przepis art. 41 KPC nie zawiera również sankcji za dopuszczenie się przez stronę lub innego uczestnika postępowania nadużycia prawa procesowego. Wymienione zostały one w art. 2262 § KPC. Polegać mogą na:

  • nałożeniu grzywny;
  • nałożeniu na stronę nadużywającą obowiązku zwrotu kosztów w części większej, niż wskazywałby wynik sprawy, a nawet zwrotu kosztów w całości – niezależnie od wyniku sprawy, odpowiednio do spowodowanej tym nadużyciem zwłoki w jej rozpoznaniu;
  • przyznaniu od strony nadużywającej kosztów procesu podwyższonych (maksymalnie  dwukrotnie) odpowiednio do spowodowanego tym nadużyciem zwiększenia nakładu pracy strony przeciwnej na prowadzenie sprawy – na wniosek tejże strony;
  • podwyższeniu stopy odsetek zasądzonych (maksymalnie  dwukrotnie) od strony, której nadużycie spowodowało zwłokę w rozpoznaniu sprawy, za czas odpowiadający tej zwłoce.

Kodeks nie wyłącza możliwości kumulowania ww. sankcji nałożonych na nadużywający podmiot. Każdorazowo jednak, przed zastosowaniem któregoś z ww. środków, sąd będzie musiał pouczyć stronę, której zachowanie świadczyć może o nadużyciu prawa procesowego, o możliwej reakcji ze strony organu.

Ocenny charakter nadużycia

Co istotne, posłużenie się ogólnym sformułowaniem przepisu ma na celu, by sąd każdorazowo mógł ocenić, czy działanie strony, która formalnie korzysta w przysługującego jej na mocy przepisów KPC prawa, nie dopuszcza się nadużycia. Badany powinien tu być więc faktyczny, a nie deklarowany przez stronę cel, jakim się kieruje. To zapewnić ma elastyczność stosowania nowego rozwiązania.

Ustalenie, czy w przypadku konkretnej sprawy sądowej strona lub uczestnik postępowania dopuścił się naruszenia prawa procesowego będzie wymagało od sądu wnikliwej oceny okoliczności towarzyszących takiemu postępowaniu. Niewątpliwie podstawą sankcji stać może się wyłącznie uzasadnione stwierdzenie, że zachowanie danego podmiotu jest nakierowane na nierzetelny i nieakceptowany przepisami cel, jakim może być w szczególności dążenie do utrudnienia lub przedłużenia procedowania.

Do więzienia za „polskie obozy zagłady”.

Koniec z używaniem zwrotu „polskie obozy zagłady”, jak i jemu podobnych. Taki cel stawia się nowemu projektowi ustawy, który został przyjęty przez Radę Ministrów na posiedzeniu 16 sierpnia tego roku. Nowe prawo ma wyposażyć organy państwa w „narzędzia pozwalające prowadzić wytrwałą i konsekwentną politykę historyczną w zakresie przeciwdziałania fałszowaniu polskiej historii i ochrony dobrego imienia polskich obywateli”. Skłoniło mnie to do poświęcenia temu tematowi kilku słów. Zapraszam do krótkiej refleksji!

Czytaj dalej Do więzienia za „polskie obozy zagłady”.