Strajk Kobiet a nieobecność w pracy – rozwiewamy wątpliwości

W środę na ulice polskich miast wyszły tysiące osób biorących udział w tzw. Ogólnopolskim Strajku Kobiet. Wiele z nich zdecydowało się nie przyjść w tym dniu do pracy. Z czym taka nieobecność wiąże się na gruncie przepisów prawa pracy i jak powinien potraktować ją pracodawca?

Sam Strajk nie usprawiedliwia absencji

Jakkolwiek nazwa wydarzenia przywodzi na myśl jedną z najczęstszych form akcji protestacyjnych, to Strajk Kobiet nie jest strajkiem w rozumieniu przepisów prawa. Ten zdefiniowany jest w ustawie o rozwiązywaniu sporów zbiorowych, zgodnie z którą strajk polega na zbiorowym powstrzymywaniu się pracowników od wykonywania pracy w celu rozwiązania sporu dotyczącego ich interesów w szczególności w zakresie warunków pracy, płac lub świadczeń socjalnych oraz praw i wolności związkowych.

Mając na uwadze odmienny charakter wydarzenia z 28 października, jego uczestnicy nie korzystali więc z samego tylko jego faktu z prawa do wstrzymania się w tym dniu od pracy.

Jak usprawiedliwić nieobecność w pracy?

Ze względu na to, że udział w publicznej manifestacji nie podlega szczególnej regulacji, nieobecność z tego powodu w pracy lub powstrzymywanie się od jej wykonywania potraktowane może zostać – na zasadach ogólnych – jako nieusprawiedliwiona nieobecność lub niewykonywanie poleceń przełożonych – a tym samym uznane za naruszenie podstawowych obowiązków pracowniczych.

W jakich okolicznościach pracodawca może jednak uznać nieobecność w pracy z uwagi na udział w Strajku Kobiet za usprawiedliwioną?

  • Urlop wypoczynkowy – jest najłatwiejszym rozwiązaniem pozwalającym na uzyskanie dnia wolnego. Należy jednak pamiętać, że to do pracodawcy należy decyzja o jego udzieleniu – niezależnie od motywów wniosku pracownika. Urlop wypoczynkowy powinien być uprzednio uzgodniony z pracodawcą, by nie wpływał negatywnie na funkcjonowanie całego zespołu. Za czas urlopu pracownik nabywa prawo do uzyskania wynagrodzenia urlopowego – tak jakby był to normalny czas pracy
  • Urlop na żądanie – stworzony ze swej istoty na doraźne i nieprzewidziane okoliczności. Pracodawca ma obowiązek jego udzielenia, o ile pracownik zawnioskuje o to nie później niż w dniu rozpoczęcia urlopu. Co istotne, jego wymiar w skali roku nie może przekraczać 4 dni i wliczany jest do liczby przysługujących pracownikowi dni urlopu wypoczynkowego.  W zakresie wynagrodzenia urlop ten wywołuje skutki jak urlop wypoczynkowy.
  • Urlop bezpłatny – możliwy do wykorzystania w szczególności, gdy pracownik w danym roku wykorzystał już całość urlopu wypoczynkowego, co aktualnie z uwagi na wiosenny lockdown dotyka wielu zatrudnionych. Wymaga pisemnego wniosku pracownika i może zostać udzielony na dowolną liczbę dni. Jednak co istotne – okres urlopu bezpłatnego wiąże się de facto z zawieszeniem stosunku pracy, co powoduje w szczególności utratę prawa do wynagrodzenia, jak również nie wlicza się do okresu, od którego zależą uprawnienia pracownicze.
  • Zwolnienie na załatwienie spraw osobistych – o ile pracodawca wyrazi na to zgodę, nieobecność w pracy z uwagi na Strajk Kobiet potraktowana może być również jako kilkugodzinne lub całodniowe zwolnienie w celu załatwienia spraw osobistych. Wymaga to jednak pisemnego wniosku pracownika. Nie wystarcza tu więc ustne porozumienia z pracodawcą. Za czas takiego zwolnienia prawo do wynagrodzenia co do zasady nie przysługuje. Może on jednak zostać przez pracownika odpracowany w zaproponowanym przez niego terminie. Każdorazowo zależy to jednak od decyzji pracodawcy, który nie jest związany w tym zakresie wnioskiem pracownika.
  • Decyzja pracodawcy – wielu pracodawców zdecydowało, że w dniu Strajku Kobiet udziela swoim podwładnym zwolnienia od pracy z zachowaniem prawa do wynagrodzenia – bez konieczności jego odpracowania. Takie rozwiązanie – z uwagi na brak regulacji w tym zakresie – jest dopuszczalne w oparciu o uzgodnienie obydwu stron stosunku pracy. W szczególności wymaga ono uwzględnienia decyzji pracownika co do skorzystania lub nie z takiego rozwiązania. Wynika to z faktu, że do podstawowych obowiązków pracodawcy należy zapewnienie możliwości świadczenia pracy przez pracownika gotowego do wykonywania swoich obowiązków, a pracownikowi przysługuje roszczenie o dopuszczenie go do pracy.

Umowy cywilnoprawne – brak szczególnych uprawnień

Co istotne, wymienione wyżej instytucje przewidziane przepisami Kodeksu Pracy znajdują zastosowanie jedynie do osób zatrudnionych w oparciu o umowę o pracę. Nie obejmują więc w szczególności osób współpracujących na podstawie umów cywilnoprawnych. Zgodnie z ich istotą za czas ich niewykonywania nie przysługuje wynagrodzenie. Nie wyklucza to oczywiście możliwości odmiennego uregulowania tej kwestii przez same strony umowy. Mogą więc one ustalić określone okoliczności pozwalające na okresowe nie wykonywanie zleconych obowiązków z zachowaniem prawa do całości lub części wynagrodzenia. Jednak to tej grupy zatrudnionych nie znajdą zastosowania gwarancje dotyczące zwolnień lub odpracowania absencji przewidziane wyłącznie dla pracowniczego stosunku zatrudnienia.

UdostępnijShare on LinkedInShare on Facebook
(Visited 109 times, 1 visits today)